Łuszczy się, piecze, ściąga, najczęściej bywa przesuszona i podrażniona. Jesienią i zimą skóra jest narażona na wiele niekorzystnych czynników. Jednak proste kojące zabiegi kosmetyczne, odpowiednio dobrane kosmetyki i sprawdzone domowe sposoby pomogą ją ochronić i zregenerować. 

Zaczerwienienia, uczucie ściągnięcia, przesuszone partie na całym ciele – takie zmiany oznaczają, że został zakłócony naturalny proces życia skóry. Dlatego tak ważna jest pielęgnacja twarzy zimą, kiedy ciągle musi radzić sobie z trudnymi warunkami – niską temperaturą i niską wilgotnością powietrza w ogrzewanych pomieszczeniach. A tego nie lubi szczególnie.

Pod wpływem ciepła uszkadza się warstwa lipidowa, chroniąca skórę przed nadmierną utratą wilgoci. Z powodu braku wody enzymy odpowiedzialne za proces eksfoliacji naskórka pozostają nieaktywne, a komórki najbardziej zewnętrznej warstwy skóry, tzw. warstwy rogowej naskórka, nie są usuwane. Efekt? Pogrubienie warstwy rogowej, zmniejszenie elastyczności skóry i szorstkość w dotyku. Aby się przed tym ustrzec, należy na dzień stosować krem nawilżający.

Jak dbać o twarz

Codziennie rano stosujmy krem do twarzy odpowiedni do pory roku i wieku naszej cery. Wybierzmy taki, który dostarcza skórze tzw. substancji higroskopijnych, które (podobnie jak fizjologicznie obecny w skórze kwas hialuronowy i pozostający w naskórku naturalny czynnik nawilżający) przyciągają wodę w swoje bezpośrednie otoczenie. W skład tego czynnika wchodzą między innymi: mocznik, aminokwasy, sole alfa-hydroksykwasów.

I właśnie te składniki powinny być w zimowych kosmetykach. Warto też zwrócić uwagę na preparaty pielęgnacyjne, zawierające proteiny i wielocukry. Pozostając na skórze, będą tworzyły wilgotny filtr, ograniczający ucieczkę wody. Inna opcja to wykorzystanie kosmetyków z substancjami lipofilowymi o charakterze tłuszczowym.

Ich wprowadzenie do zewnętrznych warstw naskórka uszczelnia go i wzmacnia tzw. cement międzykomórkowy. Część z nich – pozostając na skórze – tworzy tak zwaną warstwę okluzyjną. Okluzja polega na wytworzeniu na skórze warstwy, która zmniejsza lub uniemożliwia odparowanie wody z naskórka. Takie właściwości mają m.in. wazelina i ceramidy.

Jak dbać o dłonie

Zimą bez dobrego kremu noszonego w torebce i używanego przy każdej okazji po prostu nie można się obejść. Nawilża, natłuszcza i przez to chroni skórę przed przesuszeniem. Obowiązkowo używamy kremu po każdym umyciu rąk. Za każdym razem mycie dłoni zmniejsza ochronny płaszcz lipidowy na skórze dłoni i czyni ją jeszcze bardziej wrażliwą. Starym, sprawdzonym sposobem, który do dziś polecają kosmetyczki, jest spanie w rękawiczkach.

Nakładamy grubą warstwę tłustego kremu na dłonie, na to bawełniane rękawiczki i kładziemy się spać. Rano dłonie będą wyglądały młodziej. Warto wybrać dobry krem do rąk, który nie tylko nawilża, ale i regeneruje naskórek.

Jak dbać o ciało

Oczyszczanie, ochrona, nawilżanie – te zabiegi powinny towarzyszyć nam podczas codziennej pielęgnacji ciała jesienią i zimą. Pierwszy z nich sprawia, że pozbywamy się ze skóry zanieczyszczeń pochodzących ze środowiska, np. kurzu, brudu, a także przyspiesza usuwanie martwego naskórka, ale przede wszystkim pozwala na odbudowę ochronnej warstwy lipidowej naskórka. Pamiętajmy jednak, by stosować do tego tylko preparaty z naturalnym pH 5,5.

Ochronę i nawilżenie zapewni nam stosowanie kremów i balsamów, zawierających woski, masło kakaowe, czyli składniki chroniące przed wysuszeniem i tworzące warstwę ochronną na naskórku.

Pielęgnacja skóry jesienią i zimą to nie tylko stosowanie kosmetyków. Również pożywienie ma wpływ na to, czy nasza skóra dobrze znosi trudne warunki atmosferyczne. Dieta powinna być zbilansowana i zawierać w szczególności witaminy z grupy A, B, C i E, a także żelazo, jod oraz kwasy tłuszczowe omega-3. Zrezygnujmy z żywności wysokoprzetworzonej i postawmy na warzywa, owoce, płatki zbożowe, ryby, orzechy, drób oraz wołowinę.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *